Przeze mnie koleżanka się na mnie obraziła, nie przyjmowała długo przeprosin. Przez pewien czas byłem dla niej złośliwy. I oto jak na ironię zakochałem się w niej. Zacząłem być dla niej bardzo miły i z nią dużo rozmawiać, jednak bez większych rezultatów. Dostałem na jej punkcie kompletnej obsesji. Co powinienem z tym zrobić? Czy mam jeszcze jakieś szanse, by mnie pokochała lub chociaż polubiła? Nastolatek
Znam z widzenia pewnego chłopaka. Chodził do mojej szkoły, trochę go pamiętam. Lepiej kojarzę go z kościoła, bo jest ministrantem. Zaczął do mnie pisać, grzecznie odpisywałam. Ale teraz on chce się spotkać. Tymczasem mam taką zasadę, że nie zawieram znajomości przez Internet. Ciągle odmawiam, a on jest wytrwały i nie odpuszcza. Nagle przyszła myśl, że może odrzucam szansę na przyjaźń z wartościowym, miłym normalnym chłopakiem. Więc może się jednak z nim spotkać? Licealistka
Chodzimy razem do szkoły. Na początku był wspaniały. Kulturalny i komplementował. Nagle zamilkł. Bo zakochał się już wcześniej w mojej przyjaciółce, a ona zaczęła chodzić z innym kolegą. Potem znowu mieliśmy dobry kontakt, ale na krótko i znowu jego milczenie. Bardzo mi smutno na duszy, bo bez niego świat nie jest już taki kolorowy, a nawet jeśli mnie przeprosi i będziemy się przyjaźnić, nie będzie tak, jak przedtem. Nie wiem, czy dać sobie z nim spokój i ignorować go tak, jak on mnie, czy starać o dalszą przyjaźń... Smutna gimnazjalistka
Moje życie jest beznadziejne. Nic mi się nie udaje. Ciągle jestem smutna i pesymistycznie patrzę na świat. Niedawno poznałam fantastycznego chłopaka. Spodobał mi się. Zaczęliśmy ze sobą pisać na FB. Kilka razy wysłał mi buziaczka. Niestety, czuję, jakby zaczynał się ode mnie oddalać. Nie chce go stracić! Co mam robić? 14-latka
Napisał do mnie kolega, świetnie się gadało. Nie czułam, jak upływa czas. Na koniec powiedział, bym zawsze napisała, gdy będę chciała. Ale mnie zablokowało, bo dziewczyny tyle o nim mówią. Boję się, by on nie zrobił sobie ze mnie żartów. Jednocześnie bardzo chcę do niego napisać i z nim rozmawiać. Nastolatka
Dowiedziałam się, że chłopak który mi się podoba, rozmawiał z moimi kolegami z klasy na mój temat. Powiedzieli mu, że ja się w nim podkochuję, a on powiedział, że wie, ale w tej chwili nie chce mieć dziewczyny. Może któryś z moich klasowych kolegów powinien go zapytać, kiedy chce mieć dziewczynę? A może to zły pomysł, może nawet uśmiechy i spojrzenia nie mają sensu. 14-latka
Mam niecałe 16 lat. Od kilku miesięcy jestem w związku. Może to naiwne, ale wierzę, że będzie to miłość na całe życie. Czy to jest w ogóle możliwe? Zakochana
Wiem, że mnie lubi, ale jednocześnie chętnie mi dokucza. Niby żartobliwie, ale jednak. Chciałabym go zachęcić do zwierzeń, chciałabym, byśmy się stali parą, ale jakoś to opornie idzie. A ja go przecież kocham! Szóstoklasistka
Zauważyłam w szkole ciekawego chłopaka. Przyglądał się mi, ja jemu też. Usłyszałam sporo dobrych opinii, widuję go w kościele. Zaczął do mnie pisać, odpowiadałam grzecznie, ale sucho, bo nie uznaję takich znajomości. Teraz kilka razy proponował spotkania. Odmawiałam, bo mam zasady. Ale pojawiły się wątpliwości, czy to aby słuszne? 16-latka
Zakochałam się w chłopaku z naszej klasy, ale jemu podoba się inna dziewczyna z innej szkoły. Piszę przez niego wiersze. Chyba oszalałam. Szóstoklasistka