Wszystkim się stresuje. Chorobami bliskich czy złymi ocenami. Ale najbardziej bardzo stresuje się ocenianiem mnie przez innych. Nie umiem się odprężyć, ciągle coś się znajdzie, czym mam się stresować. Nie umiem z tym sobie poradzić. Nie wiem jak nad tym zapanować. 12 latka
Czy ubieranie się na czarno to grzech? Ja uwielbiam czarny kolor, kocham czarne ubrania, ale to nie oznacza przecież, że fascynuję się złem. Nawet nie ubieram się jak tzw. metal, tylko po prostu czarne koszulki i czarne getry. Mi się wydaje, że to nic złego, bo przecież czarny to też piękny kolor i Bóg go stworzył, tak jak np. żółty, czerwony czy niebieski .Czy Bóg zwraca uwagę na to, jakiego coś jest koloru? I segreguje: żółte, różowe - dobre, czarne- złe. 12-latka
Mam nadzieję , że znajdzie Pani jakąś radę na mój problem. Chodzi o to, że nie umiem sobie znaleźć żadnego pożytecznego zajęcia. Na dworze szaro i zimno, zostaje mi tylko komputer i telewizor. Znudzona
Rok temu w sylwestra zapaliłam pierwszego papierosa. Chciałam zobaczyć jak to jest. Potem u koleżanki na urodzinach, trochę w autobusie i takie "buszki" na raz na imprezie z koleżankami, z klasą i dzisiaj. Bardzo mnie to martwi. Boję się, że będę mieć w przyszłości raka. Nie chcę już tego. Czy grozi mi ta choroba? 15-latka
W mojej klasie ludzie traktują nauczycieli niepoważnie. Na przykład kiedy jest jakiś sprawdzian czy kartkówka i ktoś dostanie złą ocenę, zaraz zaczynają się epitety na nauczycieli. Często lecą wulgaryzmy. Nie mogę tego wytrzymać. Zresztą nie tylko ja. Przecież to nie wina nauczycieli, że wstawiają jedynki czy dwóje tylko samych uczniów. Mam wrażenie, że rówieśnicy nie rozumieją tego, że nauczyciele próbują nas czegoś nauczyć. Gimnazjalistka
Koleżance podoba się jeden chłopak. Mi też, ale ja czuję do niego coś więcej . Jest sympatyczny, lubię rozmawiać z nim na przerwach . Wydaje mi się, że on też mnie lubi, ponieważ jest dla mnie bardzo miły. Jednak moja koleżanka jest zazdrosna o zwykła rozmowę z nim. Jak mam z nim i nią rozmawiać? Gimnazjalistka
Jako jedyna w klasie nie mam telefonu i nie chcę go mieć. Rodzice proponowali, że mi kupią, koleżanki dziwią się lub śmieją, mówią, że mnie nie rozumieją. Już sama nie wiem, czy dobrze robię. Co mam według Pani zrobić? Różnię się też tym, że nie używam wulgaryzmów. Inna
Bardzo chciałabym poznać jakiegoś chłopaka, który byłby dla mnie oparciem, wspierał w trudnych chwilach, który by mnie docenił. Nie mam problemu z rozmową z kumplem z klasy, lecz jeśli mam rozmawiać z jakimś obcym chłopakiem-chowam się, uciekam. Moje dobre koleżanki zawsze miały powodzenie u chłopców. Pocieszałam je w chwilach miłosnych niepowodzeń i starałam się cieszyć z ich sercowych sukcesów. Zawsze traktowały mnie jako twardą, poważną dziewczynę, która nie ma uczuć. Nastolatka
Takich listów dostaje Pani pewnie wiele i już nie może czytać o tym, jak się męczymy. Ja już nie mam siły, bo wszystko wydaje mi się bez sensu, głupie, Prawie nic mnie nie cieszy. Po powrocie ze szkoły nic mi się nie chce. Położyłabym się i tępo wpatrywała w telewizor. Gimnazjalistka
Nie doceniam własnych wartości. Chcę przez to powiedzieć, że uważam, że jestem brzydka, nic nie potrafię dobrze zrobić, widzę tylko swoje wady, nie umiem powiedzieć o sobie dobrego słowa. Chciałabym z tym skończyć, ale nie wiem jak. Poza tym jestem pesymistką i to również chcę zmienić i też nie wiem jak. Liczę na szybką odpowiedź. Szóstoklasistka