Za trzy minuty spektakl. „O Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do ciebie uciekamy” – szepcze w myślach aktor i... wychodzi na scenę.
Julian, młody malarz ulega wypadkowi i łamie sobie nadgarstki. Wtedy pojawia się tajemnicza Anna.