Wyruszył w sierpniu. Miał przed sobą ponad cztery tysiące kilometrów. W połowie drogi rozpadły mu się buty. W grudniu dotarł do Ziemi Świętej.
Z okazji pierwszej rocznicy beatyfikacji Jana Pawła II w ręce kolekcjonerów trafiły monety z... ziemią z Góry Oliwnej w Jerozolimie.