Zawsze uśmiechnięty, kocha polskich pielgrzymów i z otwartym sercem czeka na nich w Betlejem.
Do tego francuskiego miasta u podnóża Pirenejów rocznie przyjeżdża aż 6 milionów pielgrzymów. Dlaczego?
Pismo Święte czytają w kościele, w kuchni, na wakacjach... Zabierają je w góry i na kajaki.