Piękna Pani powiedziała zaskoczonym dzieciom, że przyszła z nieba. Dzieci nie rozumiały, dlaczego do nich. Ale już po pierwszym spotkaniu z Maryją czuły, że dzieje się coś ważnego.
Piszą listy, telefonują albo przychodzą osobiście i proszą. Wiedzą, że norbertanki będą się modlić. O czyjeś nawrócenie, o pracę, o przywrócenie komuś dobrego imienia, o narodzenie dziecka, o szczęśliwą operację.
Wystarczy mieć mapę, kartkę i długopis. Najpierw jest pomysł, potem wyznaczanie szlaku i pakowanie plecaków. Tak zaczyna się większość podróży rodziny Putów. Mózgiem wyprawy jest mama Magdalena. Franek i Antek nadają jej tempo, a tata Jacek utrwala wspomnienia na zdjęciach i filmach. Razem zwiedzili już kilkaset miejsc! O planowaniu i zwiedzaniu opowiada pani Magdalena Puto, autorka bloga “FrAntki Wędrowniczki Śląskie, okolice i dalej”.
Na terrorystów mówili „bracia z gór”, na wojsko „bracia z dolin”. Wszyscy byli dla nich braćmi i siostrami. Za wszystkich oddali życie. Jak Jezus.
Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą.(Łk 16,19-31) Nikt nie uwierzył Bogu dlatego, że zobaczył coś niezwykłego. Kto uwierzył Bogu, dla tego wszystko jest niezwykłe.
Tekst „Wigilia” napisany przez panią Barbarę Drewniok na potrzeby teatru szkolnego w Szkole Podstawowej nr 3 w Bytomiu. Przedstawienie wystawiano również w Klinicznym Oddziale Pediatrii Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Bytomiu.
Zastanawialiście się, dlaczego Nowy Rok zawsze jest taki niezykły? Jak wygląda ten dzień w innych częściach świata? Co i kto może nam pomóc, by ten rok był lepszy niż poprzedni?