Od czego zacząć tworzenie drzewa genealogicznego? Od siebie. A potem dodawać kolejne gałązki: rodziców, rodzeństwo, dziadków. I pytać, i szukać, i zbierać każdy ślad zostawiony przez przodków.
Świat jest pełen archiwów. Od najmniejszych, domowych, poprzez wielkie gmachy, po te najnowsze, komputerowe. A jest jeszcze i głowa.
Czy uda się uratować dawne archiwum wojskowe?
Ksiądz Andrzej Sapieha, rzecznik prasowy kurii zielonogórsko-gorzowskiej, o szperaniu w rodzinnych archiwach.