nasze media Mały Gość 12/2025

Joanna Kojda

|

Mały Gość 11/2025

dodane 23.10.2025 09:30

Różne pożegnania

Na wesele idą tylko zaproszeni, na pogrzeb przychodzą wszyscy. Do domu zmarłego wchodzą w ciszy. Na kolanach podchodzą do rodziny, okazując szacunek i współczucie.

Pożegnanie zmarłego nie wszędzie wygląda tak samo. Bywa i tak, że towarzyszą mu muzyka i tańce. Czasem ciało zmarłego spoczywa w trumnie, czasem do grobu składa się tylko jego prochy. W Zambii uroczystości pogrzebowe trwają aż trzy dni. W Peru przy okazji uroczystości Wszystkich Świętych na rodzinne spotkanie przy grobie zmarłego przygotowuje się jego ulubiony posiłek, a na cmentarzu spędza niemal cały dzień. Polscy misjonarze pracujący w Afryce, w Azji i w Ameryce Południowej opowiadają, jak tam wyglądają pogrzeby.

ks. Dawid Sładek Szczucińsk w Kazachstanie:

Nasi parafianie to potomkowie Polaków zesłanych do Kazachstanu, więc u nas pogrzeb wygląda podobnie jak kiedyś w Polsce.

Ciało zmarłego przez kilka dni pozostaje w domu. Potem przychodzi ksiądz i rozpoczyna się pierwsza modlitewna stacja pogrzebowa. Następnie zmarłego wynosi się z domu, żegnają się z nim sąsiedzi i odprowadza się go na cmentarz. Jeżeli zmarły był bardzo pobożny, przedtem w kościele przy jego ciele odprawiana jest Msza św. Ale w mojej parafii zdarza się to rzadko. Na wsiach – prawie zawsze.

Po pogrzebie jest spotkanie przy stole, nazywane stypą, na które też zaprasza się kapłana. W siódmy dzień po śmierci spotykamy się na Mszy św., po której jest obiad. Podobnie jest w 30. dniu po śmierci.

W Kazachstanie jest 120 różnych narodowości, każda ma swoje tradycje. Przez pół wieku nie było tu księży, dlatego wśród ludzi narosły różne zabobony. Ludzie boją się śmierci, obawiają się, że zmarły będzie ich nachodził, dlatego bardzo dbają, by dokładnie spełnić wszystkie rytuały. Po śmierci bliskiego zasłaniają lustra i szyby w oknach swoich domów. Kobiety po śmierci mężczyzny, swojego męża, ojca, czy syna, muszą mocno lamentować, nawet jeśli był niedobrym ojcem czy mężem, wszyscy oczekują, że kobieta będzie za nim mocno płakać.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..