Błyskają lampy, ratownicy pędzą do karetki. Ruszają na pomoc, nie ruszając się z miejsca.
Wymyślili je chińczycy. Wystarczył im bambus, jedwab i papier. Było to 600 lat przed narodzeniem Chrystusa. Do Europy doleciały tysiąc lat później.
Nauką rządzi przypadek. To nie do końca prawda, ale… bez przypadku nie byłoby odkryć.
Pierwszy frunie nad ziemią. Drugi unosi drzwi jak skrzydełka. Trzeci nazwano… ważką. Minisamochody do maksizadań.
Mercedes to imię córki Emila Jellinka, jednego z twórców marki samochodów „Mercedes”. Mercedes to też samochód. Ale mercedes to również rower.
Najpierw była gra. Potem rzeczywistość stawała się coraz mniej wirtualna. Aż wreszcie samochód pojawił się w realu.
Ma lekko przymrużone, dzikie oczy. Przypomina zwierzę przygotowujące się do skoku.
Był jednym z najwspanialszych polskich dowódców, a żołnierze nazywali go „Bacą”.