Drogi Mędrcze Dyżurny! Od kilku miesięcy zastanawiam się, czy medytacja jest grzechem. Mam na myśli coś w rodzaju medytacji buddystów. Oczywiście, nie wierzę w Buddę, ale medytowanie uspokaja mnie i pomaga mi się zrelaksować.
Nie wiemy, czy Tarsycjusz był dobrym uczniem. Nie wiemy, jakie gry lubił najbardziej, ani kim chciał zostać, gdy dorośnie. W zasadzie na pewno wiemy tylko to, że bardzo pokochał Eucharystię.
Niektórzy chłopcy próbują traktować mądre i szczęśliwe dziewczęta tak, jakby były one naiwne i nieszczęśliwe.
Mówią o niej „najpiękniejszy kwiat wśród czerwonoskórych”. Jej ojciec był wodzem Mohawków. Jan Paweł II ogłosił ją błogosławioną.
Bardzo dużo się uczę, poważnie traktuję swoje szkolne obowiązki. Rodzice wymagają dobrych ocen, ja się staram, a ze sprawdzianów nie dostaję dobrych ocen. Bardzo się przed nimi stresuję, lecz efekty potem marne. Licealistka
Eustache Le Sueur (1616–1655), „Święty Paweł nauczający w Efezie”, 1649, Galeria
Moje życie nie ma sensu. Mam wspaniałych rodziców, dobrze się uczę, ale oprócz nauki nic mnie nie wciąga. Kiedyś jeździłam na oazę, ale to daleko, tam też nie znalazłam tego najważniejszego. Proszę mi coś wskazać! Zagubiona