Snuj marzenia
Na obozie zwróciłam uwagę na świetnego chłopaka. On też na mnie zerkał. Niestety, obojgu nam zabrakło odwagi, by chociaż porozmawiać. Bardzo mi się podobało jego zachowanie w różnych sytuacjach, jego odwaga, przyznawanie się do wiary. Nie mogę o nim zapomnieć, mam nadzieję, że latem się spotkamy. Często płaczę z tęsknoty za nim, bywam smutna.
12-latka