Nie widzę sensu życia, wszystko mnie przerasta- moja rodzina, koleżanki, koledzy, no, może z nauką nie jest najgorzej. Obawiam się, że nie zdam egzaminu z życia, jestem beznadziejna. Nastolatka
Zauważyłam, że moja przyjaciółka zachwyciła się nową koleżanką. Niby nic mi nie powiedziała, ale ja czuję, że niechętnie ze mną przebywa, że żyje sprawami nowej. Nie mam do niej żalu, tym bardziej, że coś mnie ciągnie w kierunku dwóch dziewczyn w klasie, z którymi chyba wiele mnie łączy. Boję się tylko, bym nie popsuła ich relacji. 12-latka
W zeszłym roku przyszedł do nas nowy wikary. Młody, przystojny, wesoły. Zakochałam się w nim. Wyobrażałam sobie, jakby to było cudownie, gdybyśmy zostali parą. Ale wiem, że tak nie można, walczę z tym uczuciem. Lecz ono jest silniejsze. Najgorsze jest to, że ksiądz chętnie rozmawia z innymi, a mnie chyba unika. Ciężko mi i nie wiem, co robić. 14-latka
Chyba się zakochałam albo zauroczyłam, nie wiem, nie odróżniam tego i Przypuszczałam, że to się stanie jak będę w liceum. On też mnie kocha albo przynajmniej tak mi się wydaje. Chcę go zaprosić na facebooka, ale nie wiem, czy to dobry pomysł. Podobno nie wolno chłopcom ułatwiać sprawy. Chodził ze mną na angielski, teraz chodzimy do tej samej szkoły. Gdy z kimś o nim rozmawiam, mówię że go nienawidzę, kiedy był koło mnie, udawałam, że go nie lubię, ale on chciał, żebym zwróciła na niego uwagę. Robi to nawet teraz krzycząc w szkole na przerwie na cały korytarz moje imię. Chciałam to powiedzieć komuś w moim wieku, ale nie ufam tym, którzy mnie otaczają ponieważ każdy mnie kiedyś zranił. Mam jedną prawdziwą przyjaciółkę ale ona jest 2 lata młodsza. Według pani mogłabym jej o tym powiedzieć? 13-latka.
W sumie to nie wiem, o co nam z przyjaciółką poszło, ale ona jest na mnie śmiertelnie obrażona. Obie się zdenerwowałyśmy, powiedziałyśmy sobie ostre słowa, już nie wiem, która więcej. Ona źle się wyraziła na temat mojego wyglądu, ja nie zostałam jej dłużna, powiedziałam coś złego o jej psie, ale przecież ona strasznie mnie skrytykowała. Jednak źle się z tym czuję i chcę się pogodzić, tylko jak? 12-latka
Zauroczyłam się w jednym koledze, pokazałam mu swoim zachowaniem, jaki jest dla mnie ważny. No i powiedział, że bardzo mnie ceni jako bliską koleżankę. Mocno te dwa słowa podkreślił. Jakoś się nie zmartwiłam. Spotykamy się w szkole, na gitarze, będzie jeszcze orkiestra, czyli super. Mam dobrą rodzinę, dobrze się uczę, a może on mnie pewnego dnia pokocha? Może ja pokocham innego? Życie jest takie ciekawe i pełne niewiadomych. Gimnazjalistka
Mamy w klasie dziwnego chłopaka. Bo źle się uczy, udaje cwaniaka, dokucza mi, bo dobrze się uczę. Nie rozumiem dlaczego, ale zauroczyłam się w nim. A on chyba też. Zawsze dołącza do mnie po kościele, idziemy razem, dobrze się gada, tak naturalnie. Czuję, że mnie lubi. Niestety, następnego dnia w szkole tylko się ze mnie śmieje i dokucza. Pójdziemy do różnych gimnazjów, ale jesteśmy z jednej parafii. Co mam robić? Szóstoklasistka
Nasi rodzice coraz bardziej i coraz poważniej się kłócą. Młodsza siostra jest przerażona, strasznie się boi rozwodu. Czy możemy coś zrobić, by nasza rodzina przetrwała? Gimnazjalistka
Zauroczyłam się, myślałam, że z wzajemnością. Przecież dawał takie sygnały. Ale teraz mu przeszło, wyraźnie mnie unika. Strasznie mnie to boli i zastanawiam się czy do niego napisać, zachęcić do kontaktu 14-latka.
W którymś z listów, gdy skarżyłam się na relacje z koleżankami, na brak chłopaka, zwróciła mi Pani uwagę na to, że mam świetną rodzinkę. Po poważnym przemyśleniu odpowiadam, że tak, ma Pani rację- moja wielodzietna rodzina to wielki skarb. Może moje wakacje nie są tak wypasione jak koleżanek, ale było nam przecież tak dobrze i wesoło. Nastolatka