Uczyłam się zawsze bardzo dobrze, piątki, trochę czwórek, a tu nagle diagnoza z matematyki i trója, to samo z kartkówką z języka. Czy tak już będzie? Co robić? Szóstoklasistka
Nękał mnie ciągle pewien grzech. Byłem tak zły na siebie, ze przysiągłem Panu Bogu, że już go nie popełnię, ponieważ bardzo chciałem poprawy i sądziłem, że gdy przysięgnę, to będzie mi łatwiej. Jednak dziś znowu popełniłem ten grzech, mimo ze próbowałem się hamować. Czy Pan Bóg mi to wybaczy? Czy mam się wyspowiadać z przysięgania i niedotrzymania? Nastolatek
Odechciewa mi się wszystkiego, jestem bowiem zdołowana moją straszną klasą. Trafiłam fatalnie, ale nie zmieniłam szkoły, bo jest dobra, ma dobrych nauczycieli. Ale w tym roku mam wrażenie, że przez układy w klasie tracę najpiękniejsze lata mojego życia! Co z tego, że mam kochającą się liczną rodzinę, przyjaciół spoza klasy, jeśli codziennie przez tyle godzin przebywam w takim okropnym środowisku zazdrości, zawiści, plotkarstwa, intryg itd. Gimnazjalistka, kl. III
Stosując się do Pani rad jesteśmy już nieco bliżej z chłopakami z klasy. Czasami spędzamy z nimi czas na dworze. Co zrobić, żeby nam zaufali? 11-latki
Coraz częściej myślę o jednym z kolegów. Lubię go, podoba mi się, a mam wrażenie, że i on zerka. Ale nie jestem tego wszystkiego pewna, nie umieram z miłości jak koleżanki, które płaczą, w kółko o chłopaku opowiadają. Co robić? 14-latka
Od trzech lat podoba mi się pewna dziewczyna. W sumie, było z tym rożnie, przez jakiś czas uśmiechała się do mnie, a później wcale nie chciała chyba ze mną rozmawiać. Sprawa sprowadza się do tego, że kilka dni temu spytałem się jej, czy ona do mnie coś czuje lub czuła. Odpowiedziała, że mnie lubi i nic więcej. Od tego dnia nie mogę przestać o niej myśleć. Nie wiem co robić. Często modlę się, żeby coś z tego wyszło. 13-latek
Rodzice nie pozwalają mi np. iść na komputer na dłużej niż godzinę itp., ale to w sumie nie jest także złe, po przecież się o mnie troszczą. Jednocześnie dostaję mnóstwo prac w domu i wymagają ode mnie samych 5 i 6 w szkole. Za brak zadania czy niewykonaną prace domową np. biorą mi telefon kupiony za moje oszczędności. Gdy chcę z nimi o tym porozmawiać spokojnie, oni mówią, że pyskuję itd. Nie da się z nimi normalnie porozmawiać. Trzynastolatek
Postanowiłam, że nie będę już czekała, aż do mnie zagadają, podejdą, tylko spróbuję sama podchodzić, rozmawiać. Usłyszałam, że dziewczyny po prostu nawet nie wiedzą, jaka jestem. Wiem, że to moja wina. Od jutra chcę to zmieniać. 12-latka
W klasie brakuje mi koleżanek. Jesteśmy bowiem tak różne. One żyją głównie obgadywaniem, śmieją się z tematów, które mnie nie śmieszą. Aby się z nimi zakolegować, musiałabym być jak one, a mnie od plotek odrzuca. Na oazie dobrze się dogaduję, mam o kilka lat starszą dobrą koleżankę, możemy rozmawiać godzinami. Już nie wiem, czy upodobnić do dziewczyn w klasie i jak się ośmielić na spotkaniach oazowych. Gimnazjalistka
Pewien ciekawy chłopak zwrócił na mnie uwagę, ja na niego też. Uśmiechy, spojrzenia, już zagadał do mnie, widać, że mu zależy. Zauważyła to koleżanka i ostrzegała mnie, że już kilku dziewczynom zawrócił w głowie, że coś zaczynał, a potem się wycofywał. Tymczasem coraz więcej z nim rozmawiam i moje zauroczenie wzrasta. 15-latka