Od niedawna mam straszne kłopoty z nauką. Bardzo opuściłam się w nauce, a szczególnie w matematyce. Zadania są coraz gorsze i trudniejsze. A teraz jeszcze zachorowałam. Uczę się, ale to mnie przerasta. Potrzebuję pomocy. Myślę, że pani pomoże. 11-latka
Dzisiaj w szkole miałam taka sytuacje: koleżanka popchnęła mnie na kolegę i przez przypadek go przytuliłam. Strasznie mi jest teraz głupio. Co mam z tym zrobić? 10-latka
Mam problem z kolegą który ciągle mi dokucza np. on mówi coś śmiesznego, ja to komentuję czymś śmiesznym, ale on mówi np. „cicho bądź.” Co robić? 11-latka
Nie mam zbyt dobrych kontaktów z moim bratem, ale ostatnio zaproponował, żebym poszła z nim na zbiórkę. Na początku zdecydowanie chciałam, ale teraz już nie jestem pewna. Gdyż moją wadą jest bieganie. Na krótkie dystanse jestem szybka i czasem wygrywam, ale dość szybko się męczę. Dlatego boję się, że będę musiała biec np. przez las i po prostu nie dam rady (tym bardziej, że większość jest starsza ode mnie i przeważają chłopaki). Głupio mi powiedzieć o tym bratu. 14-nastolatka
Czuję się w klasie nielubiana. Mama mówi, że tak nie jest. Ale ja przypominam sobie różne przykre wydarzenia sprzed lat. Mama mówi, że nie każdego w klasie się lubi, ale trzeba go szanować. Rozumiem to. Przeczytałam kiedyś taki cytat, że cieszę się z tego, że najważniejsze dla mnie osoby mnie lubią, a resztą się nie przejmuję. Mam tak postępować? 12-latka
W klasie jest przemiły chłopak, w którym jestem zauroczona. On jest życzliwy, czasami coś mi tłumaczy, trochę rozmawiamy. Tak bym chciała, by kiedyś połączyło nas uczucie, ale jestem brzydka, z nauką różnie bywa. Kończymy gimnazjum, on pójdzie do liceum. Chcę się wziąć ostro do pracy, by też pójść do te szkoły. Gimnazjalistka
W ostatnim czasie nawiązałem dość dobry kontakt z koleżanką z klasy, z którą od początku mi się nie udawało. Właściwie, to polubiłem również jej przyjaciółkę. Problem polega na tym, że bardzo chciałbym się z nimi zaprzyjaźnić i wygląda na to, że one ze mną też, ale moi kumple, raczej nie są z tego powodu zadowoleni. Nie chodzi o jakąś zazdrość z ich strony, lecz nie lubią nawiązywać bliższych kontaktów z dziewczynami i m. in. dlatego nie chodzą nigdy na szkolne dyskoteki. Nie bardzo wiem co zrobić w tej sytuacji. Chcę zyskać przyjaźń moich koleżanek, z którymi rozmawiam coraz częściej, ale też nie chcę stracić przyjaźni moich kumpli. Gimnazjalista
Tak się zastanawiam, jak to jest ze śmiercią. Czy można w ogóle żyć w pełni pamiętając o śmierci? Jak Pani sobie wyobraża śmierć? Licealista
Czy nie uważa Pani, że to takie dziwne? Pan Bóg zabiera człowieka nagle i niespodziewanie. Tak się zastanawiam i dochodzę do wniosku, że pogodziłbym sie ze śmiercią bliskiego, bo wiem, że teraz trafi do Boga i tam będzie lepiej. Sam, mimo że mam 17 lat, sadzę, że życie na Ziemi to taka drobnostka w porównaniu do życia wiecznego i że mimo tego "dziwactwa" i okropnych trudności na ziemi, żyjemy, by wypracować sobie zbawienie. Bardziej zastanawia mnie fakt, czemu to wszystko dzieje się tak nagle. Nie mam o to pretensji, po prostu mnie to zastanawia. Śmierć to naprawdę wielka tajemnica. Licealista
Sporo rozmawiamy, żartujemy, wiem, że on mnie wysoko ceni. Ciągle czekam, że zaproponuje chodzenie, ale nic się nie dzieje. Już nie wiem, co mam robić. Chcę być szczęśliwa. Gimnazjalistka