Zakochałam się, lecz jestem niezbyt ładna i gruba . Chciałabym go w jakiś sposób sobą oczarować. Muszę zrzucić parę kilogramów tylko nie wiem w jaki sposób. Zależy mi na tym, żeby po pewnym czasie zaniemówił na mój widok. Nastolatka
Nie jest mi lekko w szkole. Ciągle też wracają wspomnienia różnych krzywd, które mnie spotkały. W gimnazjum było trochę lepiej, ale teraz nieustanny wyścig szczurów, powszechne szyderstwa sprawiają, że czuję się inna, wiem, że nie jestem lubiana... Nastolatka
Ja go tak kocham, ale jakoś nie mogę się do niego odezwać w realu. Uśmiechamy się, mówimy "cześć". Dowiedziałam się z opisów na gadu, że ma znowu dziewczynę, już drugą! Może nie jestem tak ładna jak one?! Zmartwiona
Od dawna modlę się o dobrą dziewczynę, ale Pan Bóg mnie nie wysłuchuje. Mało tego, jestem bardzo nieśmiały i nie potrafię do dziewczyn zagadać. Kilka koleżanek nawet mi się podoba, ale nie umiem zacząć rozmowy. Nieśmiały 14-latek
Zakochałam się w jednym chłopaku i to mocno. Najpierw myślałam, że on też, ale szybko mu minęło. Zakochał się w mojej przyjaciółce. Bardzo mi z tym ciężko. Jestem brzydka, nieciekawa. Koleżanki mnie pocieszają, ale co to daje? Odrzucona
Zauważyłam, że łatwo mi się modlić i czuć obecność Pana Boga, gdy mam kłopoty. Lecz kiedy wszystko gra, to jakoś nie potrafię modlić. Sama nie jestem z tego zadowolona i chcę to zmienić. Co robić? Niezadowolona z siebie
Matura coraz bliżej. Boję się i nie wiem, co dalej. Tato tyle zła narobił w moim życiu. Zawsze mnie wyśmiewał, krytykował. To przez niego nie mam śmiałości, nie jestem przebojowa. Może gdy wyjadę na studia, to się zmienię? Maturzystka
Obie mnie lubią, ale siebie nie chcą znać! Próbuję się od nich uwolnić, zapisuję się na różne zajęcia, namawiam inne dziewczyny, ale czuję, że one też się zapiszą. Zaprosiłam je kiedyś obie, nie zgodziły się. Jestem nimi zmęczona! Przyjaciółka
Przesadziłam. Wiem o tym. No i mama oświadczyło, że jej się przelało, że koniec z rozmowami, że będzie mnie traktowała jak sublokatora. Jestem w rozpaczy. Bo ja lubię mamie wszystko opowiadać, wygadać się. Czy ją przeprosić, czy jak? Nastolatka
Faryzeusz stanął i tak się w duszy modlił: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Poszczę dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam”.(Łk 18,11-12)