Największa wyspa świata jest zielona, chociaż skuta lodem. Noc trwa tam kilka miesięcy.
Agata Kwarciany, kl. IVa
Drużynowy na trąbce daje sygnał do apelu. Wszyscy stają na baczność. Zastępowi meldują poważnie stan grupy. Bo harcerstwo to nie żarty.
Aby wymienić żarówkę, pan Romuald musi się wdrapać aż na 11 piętro. Od 32 lat pomaga żeglarzom odnaleźć dobry kierunek.