Dopiero na Stadionie Olimpijskim, gdy rozśpiewany i rozmodlony tłum razem z Benedyktem XVI chwalił Pana, wizyta stała się pielgrzymką, a zgromadzeni tam ludzie Kościołem.fot. Henryk Przondziono / GN
Bycie ziemskim królem w niczym człowiekowi nie pomoże, jeśli on nie służy Królowi Niebieskiemu