Mają czerwone sutanny i białe komże. Ministranci w Bazylice św. Piotra w Rzymie i w Chełmnie na Kujawach.
W kościele księży pallotynów pod wezwaniem św. A. Boboli pod Szyndzielnią w Bielsku-Białej służą przy ołtarzu do Mszy Świętej chłopcy od drugiej klasy szkoły podstawowej.
Chociaż jesteśmy daleko, to sercem i myślą ciągle razem z rodzicami wracamy do kraju, w którym biją polskie serca. Kolebką polskiego ducha w Paryżu jest między innymi parafia, której przewodzi ks. Marian Falenczyk, pallotyn.
„Witamy was, Alleluja! ” – śpiewa z przejęciem kilkuset maluchów. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że wszystko dzieje się w małej osadzie Kachemu w środku Afryki.
O nieuleczalnie chorych dzieciach, o ich umieraniu i żałobie rodziców rozmowa z ks. Pawłem Dobrzyńskim, pallotynem, dyrektorem Hospicjum Domowego dla dzieci „Promyczek” w Otwocku.
Roraty w parafii Matki Bożej Pocieszenia
Chórzyści z Passy, jednej z dzielnic Paryża, w drugiej połowie lipca przyjadą do Polski. Po raz pierwszy odwiedzili Polskę ponad 20 lat temu.
O życiu dzieci w Republice Demokratycznej Konga i opowiada misjonarz, ojciec Marek Pasiuk, pallotyn.
W modlitwie ,,Ojcze nasz” mówimy: ,,I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. Czy to znaczy, że my, ludzie, dajemy siebie jako przykład Panu Bogu? Julka