Dziadek umarł. A ja się z nim nie pożegnałam. To sie stało tak nagle. Nikt się nie spodziewał. Wyjeżdżałam wtedy. Chciałam jeszcze do niego iść, ale wiadomo, zamieszanie, pakowanie. Chodzę na cmentarz, wracam uspokojona... Wnuczka
Mam pewną ważną intencję. Tak mi zależy, aby Bóg jej wysłuchał. Ale podczas wieczornej modlitwy bywam rozproszona, wracam myślami do mijającego dnia, nie potrafię sie skupić. Co z tym zrobić? Co na to Pan Bóg? Niespokojna