Przekroczona granica
Zapomniałam się w czasie przeciągającej się mszy, miałam w sobie tyle żalu, no i odezwałam się do Boga zupełnie bez szacunku, bezczelnie, wulgarnie. Co teraz ze mną będzie? Spisana na straty? Czy można się z tego wyspowiadać i jak?
Zmartwiona