Rozpoczął się rajd Dakar.
Kariera najlepszego piłkarza świata przypomina historię z bajki. Dziesięć lat temu był ciężko chorym chłopcem, którego rodziców nie było stać na kosztowną terapię. Dziś jest zdrowy i zarabia 33 miliony euro rocznie. Jego los odmienił podpis złożony na... serwetce w restauracji.
Niedługo cały świat zobaczy ponad milion młodych osób, które wierzą Jezusowi.
Czteroletni Sebastian zmykał z przedszkola na... lotnisko. I chodził z głową w chmurach. Czterdziestoletni Sebastian szybuje w chmurach najlepiej na świecie.
O kardynale, który zmieniał chorym opatrunki, odwiedzał ludzi w kartonowych domach i zapraszał ich na herbatę, rozmowa z ks. Javierem Soterasem z Radia Maria w Argentynie, korespondentem „La Nacion”.
Po każdym golu całuje córeczkę. Po meczu dzwoni do mamy. Ale kolejność ma zawsze taką samą: „Po pierwsze, Bogu dzięki”.
Jedną z najbardziej prestiżowych nagród dla wyróżniających się piłkarzy jest Złota Piłka
W mały komin wpatrują się miliony ludzi na całym świecie. Czekają na biały dym – znak, że wybrano papieża.
Piłka nożna bez kibiców na trybunach jest jak potrawa bez soli. Traci smak.