16 Maja 2013
Śniło mi się, że jestem blisko swego domu, na olbrzymim placu zabaw, gdzie bawiły się gromady dzieci. Jedne śmiały się wesoło, inne przeklinały. Tak byłem tym zdenerwowany, że wpadłem między nich i waląc gwałtownie pięściami próbowałem ich pohamować. W tym momencie ukazała mi się postać. Mężczyzna. Miał na sobie spływający do ziemi płaszcz, a z twarzy promieniowało takie światło, że nie mogłem na niego patrzeć.
więcej »
28 kwietnia Zdążyłam już nieco ochłonąć po ostatnich egzaminacyjnych zmaganiach. W czwartek byłam w kinie z Kingą. Przy okazji kupiłam sobie nowe buty, bo podeszwa moich ostatnich trampek po prostu się odkleiła.
Peruwiańczyków uczy matematyki. Razem z nimi produkuje rolnicze maszyny. I sporo rozmawia... na poważnie.
Co zrobiłby ks. Jan Bosco w klasie gimnazjalnej, kiedy młodzież doprowadza wykończoną katechetkę do szału? – opowiada ks. Przemysław Kawecki
Na całym świecie równocześnie ma miejsce około 2 tysięcy burz. Jak powstają burze, błyskawice i pioruny?
Serduszko z parówek, żółw z bułki, muchomor z pomidora. Niemożliwe? Wystarczy tylko trochę wyobraźni.
Za chwilę w szpitalu ma się odbyć skomplikowana operacja, ale nie przywieziono jeszcze pacjenta. – Trudno – mówi lekarz – zaczynamy bez niego.
„Kto wie, może zostaniesz księdzem?...” – powiedziała mama, gdy Janek opowiedział swój sen. „Na pewno będziesz hersztem gangu bandytów” – mruknął brat.
Spadali na wroga prosto z nieba. Jak orły. Najsłynniejszą amerykańską jednostkę z symbolem orła można spotkać też w Polsce.
Skoki na jednym kole, przejazd po rynnie czy po krawędzi muru. Wszystko to w środku miasta.
Są zwinne, szybkie i groźne. Zarówno w przyrodzie, jak i w wojsku.