Mama była przeciwna moim kontaktom z kolegą zamieszkałym w nieco odległej miejscowości. Mimo tego pisaliśmy, a nawet spotkaliśmy się. Jednak sumienie mi bardzo ciążyło. Chociaż bałam się reakcji mamy, to przyznałam się do spotkań. O dziwo mama przyjęła to spokojnie. Dlatego dzisiaj poprosiłam, by mama zawiozła mnie do niego. Oj, ale był wybuch i awantura, że pakuję się w dziecko. Nie rozumiem mamy. 16-latka
Bardzo podoba mi się pewien nieśmiały kolega. Widziałam, jak na mnie zerka, jak obserwuje. Chciałam wzbudzić w nim zazdrość i z innym kolegą sporo żartuję, witamy się czule, niektórzy myślą, że coś się zaczyna. A tak nie jest. Czekam na tamtego, a on się jakby odsunął. Gimnazjalistka
Zdecydowałam się, by pojechać na kolonię z przyjaciółką, bo ona boi się być z nowymi ludźmi. Ale ja mam takie same obawy. Czy mnie akceptują? Jakie to będzie towarzystwo? Niby chcę kiedyś pracować jako psycholog, a mam takie problemy. Nastolatka
Przyjaźnimy się od lat, ale coś mnie ta nasza relacja zaczyna męczyć. Przyjaciółka nie lubi nowych osób, pilnuje, byśmy zawsze były we dwie, narzuca swój pesymistyczny sposób myślenia. Teraz chce się ze mną spotkać, ale ja wyzwolona od niej czuję się o wiele lepiej. Nie odrzucę jej w szkole, ale teraz cieszę się domem i rodziną, mam co robić. Licealistka
Bardzo lubię jedną z klasowych koleżanek. Zaprzyjaźniliśmy się, spędzaliśmy razem przerwy Niestety, klasa tak nam dokuczała, tak kpiła, że urwaliśmy kontakty. A bardzo bym chciał nadal się przyjaźnić. Tak lubię tę dziewczynę. 11-latek
Zaczęliśmy ze sobą chodzić kilka miesięcy temu, ale wszystko się psuje. On wchodzi w złe towarzystwo, wiem, że są tam papierosy i alkohol. Unika wszelkiej bliskości, najmniejszego nawet przytulenia. Stał się opryskliwy, nawet niemiły. Koleżanki też to widzą. Czy ma sens tę relację ciągnąć? 16-latka
Zerwałem z dziewczyną. Byłem poraniony, a kolega w dobrej wierze namawiał mnie, bym poprosił o chodzenie inną koleżankę. W swojej głupocie to zrobiłem, ona się zgodziła. Niestety, tęsknię za dawną dziewczyną, ona podobno też. Jak zerwać z obecną, by jej nie zranić, bo to świetna osoba. Unikam jej od kilku dni, może sama ze mną zerwie, to by było dla niej chyba lepsze. Licealista
Mam problem z ludźmi. Niby chcę iść na psychologię, a upadam przy zwykłych kontaktach z rówieśnikami. Zawsze dążę do zgody, a sytuacje konfliktowe bardzo przeżywam. Zawsze dążę do zgody, biorę na siebie większą część winy, byleby wszystko było już dobrze. Ale mam problem z przebaczeniem, oczekuję przeprosin. Zauważyłam, że dążę do perfekcjonizmu, że chcę być lubiana, podziwiana itd. Chciałabym ze wszystkimi żyć w zgodzie, ale wiem, że to niemożliwe. Dlaczego tak emocjonalnie reaguję na kłótnie? Gimnazjalistka
Jak się pozbyć panicznego strachu przed Niebem i tym, czy coś będzie w nim 'dozwolone' czy nie? Od kilku tygodni mam taką jakby obsesję, że wszystko kontroluję i cenzuruję, tak żeby 'pasowało' do Nieba, czepiam się nawet najmniejszych szczegółów. Mam wrażenie, że moja wiara jest letnia i nie wiem jak ją rozbudzić tak, żeby znów czuć Boga przy sobie. Czasami dochodzi też lęk o to, czy ja w ogóle do tego Nieba trafię. Wydaje mi się, że to jest pycha, że tak wszystko kontroluję. Gubię się w tym wszystkim. Zagubiona
Już ponad rok podoba mi się o rok młodsza koleżanka. Cały czas o niej myślę. Nigdy się do niej nie odezwałem, mimo że ciągle się mijamy w szkole. Boję się, że w 3 klasie też nie uda mi się z nią porozmawiać, to potem pójdę do średniej szkoły i już nigdy nie będę miał okazji jej spotkać. W szkole jest zawsze ze znajomymi, jest w swoim gronie lubiana i do tego jest najpiękniejszą dziewczyną w szkole. Może mi pani coś doradzi, chodź wiem ze jest to trudne. Gimnazjalista