Słyszeliście o Hansie Holbeinie młodszym? Jeśli ktoś nie słyszał, to informuję, że to syn Hansa Holbeina starszego. O starszym też nie słyszeliście?
Podobno bezustanny karnawał panuje w więzieniu. Bo tam jest bardzo dużo kar – czyli właśnie kar nawał.
Zdaje się, że już coś takiego kiedyś pisałem, ale napiszę jeszcze raz: uważam, że obrazy związane z narodzeniem Jezusa dzielą się na świetne, znośne i okropne.
Adwent idzie, więc mamy tu Hioba. A co Hiob ma wspólnego z adwentem? – zapytacie być może. Dziwne pytanie. W adwencie, ponieważ jest adwent, wszyscy mają coś wspólnego z adwentem. A Hiob szczególnie, bo umieściłem go w numerze adwentowym „Małego Gościa”.
Z artystami różnie bywa. Jedni tworzą arcydzieła, inni dzieła, a jeszcze inni tylko tworzą. No, są i tacy, co nawet nie tworzą, ale tych to się poznaje tylko po tym, że czasem ktoś powie o którymś z nich: „No ludzie, co z niego za artysta”.
W tym numerze dużo o mierzeniu, więc pomyślałem, że ten obraz będzie pasował do tematu. – A gdzie tu mierzenie? – zapytacie może. No jak to! A wy sobie wyobrażacie, ile się trzeba było namierzyć, żeby coś takiego zbudować? Te wszystkie pałace, kolumny, malowidła na ścianach – tego się od ręki i „na oko” przecież nie robiło.
Wiecie, co to jest landszaft? To jest właśnie to, co widzicie – taki krajobraz.
Józef Chełmoński wielkim malarzem był. Kojarzycie go chyba, prawda? No, „Bociany”, „Babie lato”, takie rzeczy. A Kazimierza Pułaskiego kojarzycie? Niektórzy pewnie tak, zwłaszcza jeśli uważali na historii. Chodzi o dowódcę konfederacji barskiej i generała wojny o niepodległość USA. No. A teraz jeśli połączymy te dwie postacie – to co nam wychodzi?
Czy można coś pokazać, nie pokazując tego, a w zamian pokazując co innego? Można, i to ze znakomitym skutkiem. Tak właśnie zrobił szwajcarski malarz Eugène Burnand, który jest autorem jednego z najsłynniejszych obrazów o zmartwychwstaniu Jezusa. Dzieło to przedstawia… apostołów Piotra i Jana.
Ten modlący się mężczyzna, przytulony do krzyża, to żołnierz z czasów pierwszej wojny światowej. Obraz to „Powrót” – ok. 1917 r. kościół pw. Świętych Niewiniątek w Nowym Jorku Charles Bosseron Chambers 1882–1964