Zależało mu na Rzeczpospolitej, a nie na sławie. Dziś jego imię sławi hymn Rzeczpospolitej.
„Dobranoc, do widzenia, cześć, giniemy!” – to ostatnie słowa bohaterskiego kapitana samolotu „Kościuszko”. Zabrakło jednej minuty, by dotrzeć na lotnisko.
Bardzo zaskoczyły mnie wyniki ostatniej sondy „Małego Gościa”.
W sierpniu można zobaczyć na niebie nawet 100 „spadających gwiazd” na godzinę.