Ta urokliwa, otoczona sadami wieś na wysokiej wiślanej skarpie niegdyś była stolicą południowego Mazowsza.
– Stop! Jeszcze raz – woła reżyser. – Rafał, stałeś tyłem do kamery! – Ale tylko pięć sekund – odpowiada chłopak i szelmowsko się uśmiecha. – Ciągle słyszę jakieś szmery – reżyser czeka na idealną ciszę.
Został wyrzucony ze szkoły, bo… nie umiał alfabetu. Zawziął się tak bardzo, że do szkoły wrócił, skończył studia i został… świętym. I to jakim!
Kobiety w sukniach jak bezy, mężczyźni w pończochach i białych perukach, pałace ociekające złotem, filozofowie i władcy absolutni.
Na Polach Grunwaldzkich - tak jak 607 lat temu - wojska polsko-litewskie pokonały armię Zakonu Krzyżackiego.