Skąd takie zmiany?
Mam bardzo duży kłopot. Ten chłopak, co mi się podoba, cały czas mi dokucza. Śmieje się ze mnie, razem z kolegami robią mi różne głupie żarty. Chciałabym mu powiedzieć, że mnie to boli, ale nie mam odwagi. Ja się staram, a on się ze mnie śmieje. Uważałam go za przyjaciela. Często z nim rozmawiam i z jego kolegami. Wtedy też się ze mnie śmieją. Zaczęłam też rozmawiać z pewnym kolegą z mojej klasy i on z tego powodu się ze mnie nabija. To samo robili chłopcy gdy się dowiedzieli, że się
zakochałam. Co z nim się stało? Wcześniej taki nie był. Co mam robić?
Nastolatka