Trudności w nowej szkole
Przeprowadziliśmy się i zmieniłam szkołę, a jestem już w VI klasie. Byłam wesołą, wygadaną dziewczyną, miałam swoją pozycję w szkole i klasie, a tu wszystko siadło. Oni się znają od lat, mają swoje sprawy, afery, nie potrafię i nie chcę w to wnikać. Ich wygłupy są niezbyt na poziomie. Czuję się samotna, nie mam co robić na przerwach. Chociaż w domu jestem rozgadana i wesoła, to w szkole nie zgłaszam się, milczę, boję się, że powiem oś nie tak, że mnie wyśmieją.
Szóstoklasistka