Herod Wielki zasłużył na swój przydomek, bo zbudował wielkie obiekty. Ale zbrodnie popełnił jeszcze większe.
Faustino rozmawiał z Jezusem o meczach. Z Anią nikt nie umiał sobie poradzić. Chiara marzyła, że zostanie stewardesą.
Pieką ciasta, aby wyjechać na wakacje. Dużo tańczą, ale nigdy w piątki. O Panu Bogu rozmawiają nie tylko między sobą.
Jak dostać się do nieba? Posłuchaj… polskich raperów.
11 lutego 1858 r. Bernadetta po raz pierwszy ujrzała Maryję. Matka Boża prosiła, by odmawiała Różaniec i pokutowała za nawrócenie grzeszników. Osiemnaście razy przychodziła Maryja.
„Dla Ciebie, Jezu” – mówiła, kiedy ściągała z głowy kolejny pukiel włosów po chemioterapii. Prosiła, by do trumny ubrać ją w białą suknię.
„Kto wie, może zostaniesz księdzem?...” – powiedziała mama, gdy Janek opowiedział swój sen. „Na pewno będziesz hersztem gangu bandytów” – mruknął brat.