Tutaj lekcje trwają nieraz 12 godzin, a uczniowie czasem zastanawiają się nad tym, czy odejść. Pozostają, bo największą ich pasją jest taniec.
Zadaliśmy olimpijczykom cztery pytania. Dostaliśmy cztery odpowiedzi… i gotowy przepis na mistrza.
Ksiądz przyniósł kolorową piłkę! – chłopcy z radością przekazywali wiadomość z klasy do klasy. Misjonarz, nie zważając na harmider, wieszał na tablicach barwne plansze. Uczniowie otwierali buzie ze zdziwienia. Po raz pierwszy zobaczyli mapy. A piłka okazała się…globusem.
Śnieg w krajach bliskiego wschodu zdarza się raz na kilka lat, ale nie w takich ilościach.
„Mały Gość” przepytał mistrzów olimpijskich z Vancouver. Cztery odpowiedzi… i przepis na mistrza gotowy.
Koniec ze spaniem do późna – wzdycha 4,8 mln uczniów oraz 660 tys. nauczycieli.
Zima na całego więc takie śmieszne obrazki można spotkać na Węgrzech, a u nas ferie na całego.
Przez sześć dni, od 20 do 25 stycznia 2014r., na zajęcia do sióstr dominikanek w parafii św. Stanisława w Lublinie przychodziło ponad 50 dzieci.
Coraz mocniej czuję, że mam powołanie do życia zakonnego. Najpierw uznałam, że to niemożliwe, że jakieś dziewczęce wyobrażenia. Ale myśl ta coraz bardziej mnie wypełnia i nie wiem, co z tym robić? 15-latka
