Nietypowa sytuacja
Mam świetnego przyjaciela, lubimy żartować, a ostatnio, gdy ktoś dogadywał, że nadajemy się na parę, on stwierdził, że przecież jesteśmy parą, ja to poparłam i zaczęła się nasza „zabawa”, w której chcieliśmy zakpić z klasy. Tylko, że ja nagle poczułam, że to nie są żarty. Dostaję szału, gdy kręcą się koło niego koleżanki. On też się jakby obraził o pewnego kolegę. Gdy zapytałam, dlaczego się do mnie nie odzywa, powiedział tyle miłych i czułych słów, że się rozpłynęłam. Ale ogólnie to ja nie chcę tego uczucia. Było dobrze w poprzedniej sytuacji, a ten niepokój, niepewność to mnie denerwuje. Ja tak nie chcę. W dodatku nie mam pojęcia, co on myśli, co czuje, jak to widzi. Mieliśmy iść do jednego liceum, ale w tej sytuacji to będą tylko problemy. Jak się pozbyć uczucia?
15-latka