Nie lubię siebie! Jestem do niczego! Nie nadaję się do niczego! Brakuje mi przyjaciół, koleżanek, nie ufam nikomu. Kiedyś mnie zraniono i teraz nawet do dobrch osób nie mam zaufania. Chcę się zmienić o 180 stopni, ale jak?! Załamana
W ielki Post to radosne plewienie ogrodu życia, by powracać do raju.
Koleżanka koleżanki przestała wierzyć. Do lekcji religii i bierzmowania zmusza ją mama. Chciałabym jej pomóc, ale rzadko się widujemy. Chyba nic na siłę. Z pewnością będę się za nią mocno modliła i ofiaruję różne wyrzeczenia. Czy tak? Gimnazjalistka
Spodobał mi się 3 lata starszy licealista. Próbowałam zdobyć jego numer gadu. Dowiedział się, że mi się podoba i nic. Chciałam o nim zapomniec, ale to wróciło. Już mam ten numer, ale on nie daje żadnych oznak zainteresowania.. Gimnazjalistka
Już wiem, dlaczego Wielki Post od dzieciństwa kojarzył mi się z RADOŚCIĄ! Kto pości od grzechu, ten zaczyna być głodny Miłości!
Mam ogromny problem z pokazywaniem wiary. Chodzę do katolickiej szkoły, ale dużo osób zachowuje się "niekatolicko". Nie potrafię im zwrócić uwagi, powiedzieć, że to jest złe, żeby nie klęli, sama wstydzę się przeżegnać. Zagubiona
Bardzo się kochamy z chłopakiem, nie chcemy współżyć, jesteśmy wierzący. Jednak wczoraj, gdy byliśmy sami w pokoju, ale nie w domu, chyba posunął się za daleko i potem przepraszał. Co robić, by było dobrze? Zakochana
Niektórzy ludzie zakładają karnawałowe maski, żeby zamaskować swój smutek.
Mam dopiero 11 lat, ale wydaje mi się, że już od klasy II odczuwam powołanie. Czy to możliwe? Jak o tym powiedzieć rodzicom? Co zrobić, by brat się nie śmiał? V- klasistka