W starożytności legioniści rzymscy urozmaicali sobie czas, rzucając kamieniami o kamienie. Uczniom bielskiej szkoły kamienie zastąpiły skórzane, miękkie kule.
W środku - rachunek sumienia, rady, jak nie bać się spowiedzi i artykuł o pingwinach sprytnych ja te z Madagaskaru.
2 listopada 1925 roku ludzie zebrani w katedrze św. Jana przeszli w kondukcie pogrzebowym do przygotowanego grobu w kolumnadzie pałacu na placu Saskim.