Kto każe stawiać sobie pomniki za życia, tego po śmierci przeklną, a podobizny podepczą.
Uwaga! Zapowiadane są ulewne opady deszczu. Na dalszą wędrówkę proponuję zabrać parę kaloszy, płaszcz przeciwdeszczowy lub parasolkę. Termos z gorącą herbatą też się przyda.
W niedzielę 10 września cała rodzina: Józef i Wiktoria i ich siedmioro dzieci: Stasia, Basia, Władzio, Franek, Antoś, Marysia i nienarodzone, zostaną beatyfikowani
„Kto wie, może zostaniesz księdzem?...” – powiedziała mama, gdy Janek opowiedział swój sen. „Na pewno będziesz hersztem gangu bandytów” – mruknął brat.
Skoro można być świętym, chodząc po górach, to i ja mogę być świętym – mówi ks. Krzysztof Nowrot, duszpasterz akademicki, szef Towarzystwa Ciemnych Typów i wielki przyjaciel Pier Giorgia Frassatiego.
Wirująca dłoń, przyczajony smok, osiemnaście rąk. To nie tytuły filmów akcji. To techniki karate.
Składają kolorowy różaniec z bibuły. Musi być wielki, by dostrzegł go tłum młodzieży w żółtych chustach.
Jak wziąć udział w konkursie „Kronika Rodzinnej Niedzieli”?
„Jesteśmy, kim jesteśmy”, „Naprzód, Madryt!”… Gdzie na klubowych koszulkach szukać bojowych haseł?
Najmłodszy był Pele. Najstarszy Roger Milla. Najszybszy Hakan Sukur. A Ernest Wilimowski miał wyjątkowego pecha.