Najmłodszy był Pele. Najstarszy Roger Milla. Najszybszy Hakan Sukur. A Ernest Wilimowski miał wyjątkowego pecha.
Na początek zadanie. Przygotujcie w kubkach gorącą czekoladę, ewentualnie może być herbata. Usiądźcie z tatą lub dziadkiem przy stole. A najlepiej i z tatą, i z dziadkiem. I zapytajcie o mundial, który utkwił im mocno w pamięci. Powód do rozmowy jest poważny. W Brazylii rozpoczynają się dwudzieste w historii piłki nożnej mistrzostwa świata.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
Najmłodszy był Pele. Najstarszy Roger Milla. Najszybszy Hakan Sukur. A Ernest Wilimowski miał wyjątkowego pecha.
Na początek zadanie. Przygotujcie w kubkach gorącą czekoladę, ewentualnie może być herbata. Usiądźcie z tatą lub dziadkiem przy stole. A najlepiej i z tatą, i z dziadkiem. I zapytajcie o mundial, który utkwił im mocno w pamięci. Powód do rozmowy jest poważny. W Brazylii rozpoczynają się dwudzieste w historii piłki nożnej mistrzostwa świata.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
Te słowa usłyszeli młodzi, którzy w środku tegorocznego lata przyjechali do Rzymu. Nie, nie na wycieczkę, ale na pielgrzymkę. Wiecie pewnie, że trwa Rok Jubileuszowy 2025 związany z narodzinami Pana Jezusa i że wierzący z całego świata przyjeżdżają do Rzymu, gdzie znajdują się groby: św. Piotra, naszego pierwszego papieża, św. Pawła oraz pierwszych męczenników, którzy zginęli za wiarę w Jezusa (pisaliśmy o tym w marcowym numerze).