Salezjański Ośrodek Misyjny co roku dostaje listy od wolontariuszy, którzy spędzają święta na misjach. Opowiadają jak wygląda ich Boże Narodzenie tam, gdzie są.
Rozmowa z ojcem Pawłem Kozackim
Co jedzą skoczkowie, z jaką prędkością lecą w górze i czy w locie podziwiają przyrodę, mówi Kacper Juroszek, polski skoczek Pucharu Świata.
Alarm! Jakiś samolot nie reaguje na polecenie kontroli lotów! Może to terrorysta? Może chce uderzyć w Pałac Kultury albo w Wawel? A może to tylko pasażerski samolot, który ma awarię i potrzebuje pomocy?
– Spotkanie rodzinne! – woła 12-letni Jeremiasz. Po chwili cała siódemka zasiada przy stole. Każdy zabiera głos. Czasem padają słowa „przepraszam” lub „dziękuję”. A zanim wszyscy wstaną od stołu, odmawiają „Ojcze nasz”.
„Widzisz, i wszystko przez Ciebie!” – powiedział nowo wybrany papież Jan XXIII do swojej mamy. W rodzinnym miasteczku papieża niektórzy dobrze pamiętają tą scenę.
Panie Jezu, opiekuj się w niebie moim braciszkiem. Baw się z nim ładnie, żeby Ci nie uciekł…
Trwała 10 miesięcy, uczestniczyło w niej kilka milionów żołnierzy. 700 tysięcy zginęło, zaginęło lub zostało rannych, a linia frontu została w tym samym miejscu.
Jedni jeżdżą do Afryki, by postrzelać na safari. Inni jadą do afrykańskich slumsów, by kochać.
Działają tam, gdzie nie poradziłyby sobie zwykłe jednostki. Trafiają tu najlepsi z najlepszych.