Najpierw były jasełka w szkole. Potem przedstawienie w teatrze. Teraz Orszak Trzech Króli idzie ulicami miasta. Nie tylko Warszawy
Wystawiają te same sztuki, co aktorzy w wielkich teatrach. Aby z nimi zagrać, trzeba najpierw swoje odsiedzieć w poczekalni.
Myślę o byciu polonistką, nauczycielką języka polskiego, nawet z powodzeniem opanowałam raz młodszą klasę. Jednocześnie ciągnie mnie do teatru. Ale nie wiem, czy jestem w stanie to udźwignąć.
Prowadzi bloga, pisze książki, kocha teatr, uczy polskiego. Jest zakonnicą, żywym dowodem na to, że Pan Bóg ma poczucie humoru.
Chrześcijanie dla lwów! - krzyczał oszalały tłum w rzymskim amfi teatrze, bawiąc się oglądaniem śmierci męczenników. Dziś jest podobnie, tylko lwy są inne.
Mamy 15 lat i nigdy nie latałyśmy za chłopakami. Teraz do parafii doszedł młody i uroczy ksiądz, który uczy tylko w podstawówce. Jesteśmy nim oczarowane, nie mamy złych intencji, nie wiemy, czy wypada z nim rozmawiać?
Tekst „Wigilia” napisany przez panią Barbarę Drewniok na potrzeby teatru szkolnego w Szkole Podstawowej nr 3 w Bytomiu. Przedstawienie wystawiano również w Klinicznym Oddziale Pediatrii Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Bytomiu.
Pójdę do gimnazjum i koleżanka przedstawiła mi przyszłego kolegę, który mieszka w pobliżu. Okazało sie, że mnie zna. Była miła rozmowa, potem wyjście do teatru całą grupą, on niezwykle kulturalny. Czy to może coś oznaczać? Prawie gimnazjalistka
Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i mamonie. Mt 6,24-34
Kiedyś koledzy z klasy byli fajni, pogadali z nami, wygłupialismy się razem, rozumieliśmy się, ale teraz rozmawiają tylko z dwiema koleżankami z klasy, które modnie się ubierają itp. Chciałabym, aby było jak kiedyś. Gimnazjalistka