Czy dobre chęci wystarczą?
Nie wiem, co chcę robić w życiu. Po wakacjach idę do III klasy gimnazjum, ale o zawodzie myślę już od pierwszej. Bardzo bym chciała być farmaceutką i pracować w aptece, ale z matmy nie jestem dobra. Chemia mnie ciekawi, ale niestety w niej jest dużo matmy. Różne reakcje chemiczne rozumiem, bo koleżanka mi tłumaczyła, ale to chyba nie wystarczy do tego zawodu. Jedyna rzecz w której jestem dobra to śpiewanie, ale z tego nie ma przyszłości zwłaszcza, że nie skończyłam szkoły muzycznej i nie gram na żadnym instrumencie, jedynie śpiewam w chórze szkolnym i scholi parafialnej. Marzę o pracy w aptece, ale czy same chęci wystarczą?
15-latka