To nie samochód dla Batmana. Właściciel skórzastych skrzydeł może o takim pojeździe tylko pomarzyć.
Codziennie ma w nogach około pięćdziesięciu kilometrów. Nie ma komórki ani GPS-u. Idzie z Brazylii do Hiszpanii.
Zauważyłeś? ""Pan go potrzebuje". Osła. No to jak możesz myśleć, że ciebie nie potrzebuje?