Mam w nowej klasie chłopaka, który raczej z nikim nie rozmawia, a na przerwach siedzi i słucha muzyki. Wiem, jak on się czuje, bo do niedawna też tak miałam. Dlatego zastanawiam się, jak podejść i spróbować z nim porozmawiać. Czekam na pomysły. Gimnazjalistka
Tak bardzo bym chciała, by tegoroczne wakacje nie były nudne. Niestety, moi rodzice uważają, że nie trzeba nigdzie wyjeżdżać, bo oni w naszym wieku spędzali wakacje w domu. Żal mi młodszej siostry, ona też się nudzi. Mieszkamy na wsi, brakuje atrakcji. Gimnazjalistka
Razem z przyjaciółką wybrałyśmy się do jednej klasy w gimnazjum. Jakiś czas temu ona zaczęła szaleć na punkcie Ani. Bez końca o niej opowiada, zachwyca się nią. Teraz zaczyna mówić, że lubi Anię o wiele bardziej niż mnie! Co ja mam robić? Gimnazjalistka
Moim marzeniem jest wyjazd do liceum w sąsiednim dużym mieście. Bardzo mi się ono podoba. Niestety, rodzice są innego zdania, bo miejscowe liceum jest blisko. Mama uważa, że będę skazana na wczesne wstawanie i męczące dojazdy. Co Pani o tym sądzi? Gimnazjalistka
Nigdy nie zawiodłam mamy, nie ma ze mną kłopotów, dobrze się uczę. A jednak mama coraz mocniej mnie kontroluje, sprawdza SMS-y, staje za mną, gdy piszę, komentuje, dyktuje, co mam napisać. Nie potrafię tego zmienić! Gimnazjalistka
Mam wrażenie, że dla moich rodziców ważniejsza jest praca, znajomi, telewizja, a nie ja. Z moją mamą nie da się rozmawiać. Tato szybko się niecierpliwi. Marzę o przyjaźni. Po co takie hasła, jak "porozmawiaj z dzieckiem"? Gimnazjalistka
Straciłam chęć do nauki. Wydaje mi się, że nic z tego, co się uczę, nie przyda mi się. Nie daję rady z nadmiarem prac. Kiedyś miałam średnią 5.0. Skąd ta nagła niechęć do nauki? Gimnazjalistka, kl III
Jestem głęboko wierząca i bardzo bym chciała, aby wiara moich rówieśników była równie gorąca i mocna. Niestety, większość mojej klasy to osoby albo bardzo oziębłe religijnie, albo wręcz niewierzące. Nie bardzo wiem, co i jak mówić. Gimnazjalistka
W klasie czuję się samotna. Dziewczyny niechętnie ze mną rozmawiają. Za to często pożyczają przybory szkole i nie oddają. Kolega bierze ode mnie wciąż chusteczki. Nie chce skarżyć pani, że oni nie oddają, ale mam tego dosyć. Gimnazjalistka, kl. I
Podoba mi się chłopak, ale nie chodzimy do tej samej szkoły. Zerkam na niego w kościele, ale nie zauważyłam, aby on też na mnie spoglądał. Boję się napisać do niego na gg, ponieważ nie wiem czy będzie chciał gadać. Gimnazjalistka