Kiedy myślę o korzeniach mojego powołania misyjnego, wracam pamięcią do mojej parafii - o znakach jakich używa Pan, by powołać tych, których chce posłać...
A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go Łk 15,1-32
Jeden za pięciu, pięciu za jednego – razem służą w kościele, razem grają w klubie i razem pomagają w gospodarstwie.
Murawa to życie, dom, szkoła, po prostu codzienność. Faul to grzech. A Jezus leczy wszystkie kontuzje. On jest trenerem.
A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go.(Łk 15,20)
Matka Boża ukazywała się w różnych miejscach świata. Wiecie, że widziały ją także trzy dziewczyny z Kibeho w Rwandzie?
Miał być produktem, który dobrze się sprzeda. Nie zgodził się na to.
Odrabianie zadań domowych zajmuje dzieciom w Japonii nawet trzy tygodnie wakacji.