Chroni przed powodzią, produkuje prąd, a do tego stworzyła „bieszczadzkie morze” dla żeglarzy i turystów.
W Wielki Piątek podpalił swoje włosy, podczas wakacji strajkował i… leżał krzyżem przed Jezusem.
„Kto wie, może zostaniesz księdzem?...” – powiedziała mama, gdy Janek opowiedział swój sen. „Na pewno będziesz hersztem gangu bandytów” – mruknął brat.
Na Starym Mieście w Ostrej Bramie króluje Matka Boża Miłosierdzia. Nieco dalej, w sanktuarium Bożego Miłosierdzia, Pan Jezus Miłosierny.
Nie ma tu mundurków, a nie widać „pępków na wierzchu”. Nie ma krzyży na ścianach, a modlą się. Zamiast teorii o tolerancji, jest akceptacja. Bo jest przyjaźń.
150-lecie objawień maryjnych w Lourdes
Balon pokazuje, że nie każda duża rzecz jest wielką sprawą
Mama, siostry zakonne i zakonnik, ksiądz, student i nastolatki.
W niedzielę 10 września cała rodzina: Józef i Wiktoria i ich siedmioro dzieci: Stasia, Basia, Władzio, Franek, Antoś, Marysia i nienarodzone, zostaną beatyfikowani