Iileż to śmiechu jest przy nauce języka chisena. Kilka dni temu przyjaciel zapytał mnie: Gdzie idziesz? Nieopacznie przekręciłem jedną literkę i powiedziałem: chcę się zakochać :)
Za pobicie policjanta na meczu trafił do więzienia. I bardzo dobrze!
Mam dopiero 11 lat, ale wydaje mi się, że już od klasy II odczuwam powołanie. Czy to możliwe? Jak o tym powiedzieć rodzicom? Co zrobić, by brat się nie śmiał? V- klasistka