Troje przyjaciół przybiega na podwórko Madzi. 9-latka, choć chora od urodzenia, jest zawsze wesoła i wciąż ma nowe pomysły. Lubią się z nią bawić. U niej nigdy się nie nudzą.
Samolot jest ciężki i duży, a unosi się jak motylek. To całkiem nielogiczne, więc jak to możliwe?
Porośnięta starym lasem dębowo- -bukowym, na samym krańcu Garbu Tenczyńskiego wznosi się Srebrna Góra. Miejsce niezwykłe.
Mama jest bardzo wybuchowa, szybko krzyczy. Ostatnio doszło do dużej awantury. Boję się, że rodzice się rozwiodą. Nie chcę tego. Kocham oboje. Co robić? Przerażona
Podoba mi się koleżanka i to od dawna. Rzadko rozmawiamy, ale uśmiechamy się, spoglądamy na siebie. Trudno mi się przełamać i zagadać, boję się popełnić błąd, ale wiem, że ktoś inny może mnie ubiec. Nieśmiały
Pokój królestwa Bożego Łk 10,1-12.17-20