Piotr był jak skała. Twardziel. Zapalczywy i impulsywny. Krew w nim wrzała. Na nim, jak na filarze, Jezus oparł swój Kościół.
W Neapolu powtórzył się cud wzburzenia zakrzepłej krwi świętego Januarego. Świadkami przemiany w katedrze pod wezwaniem świętego było kilka tysięcy osób.
10 maja, Opole
W Auli Pawła VI swoją przysięgę składali nowi gwardziści szwajcarscy.
W każdej relacji z Watykanu widać potężny obelisk, który wznosi się przed Bazyliką św. Piotra. Nie jest to jednak element dekoracyjny, ale ważny świadek męczeństwa pierwszych chrześcijan.