Pobudka przed wschodem słońca. I potem 200 km kręcenia. Gdzie? W nieznane. Jak? Pod górkę i w deszczu. Po co? W intencji pokoju na świecie.
W sobotę 29 września wyjechaliśmy na całodniową wycieczkę ministrancką zorganizowaną przez księdza wikarego Pawła.
Tyle miejscowości w Polsce i za granicą zgłosiło swój udział w tegorocznych ulicznych Jasełkach
Tym razem sprawa naprawdę jest poważna. Chcę Was namówić do ratowania ludzi przed piekłem. Piekło istnieje. Nie jest to bajka dla niegrzecznych dzieci. 90 lat temu w Fatimie Maryja pokazała piekło Łucji, Frankowi i Hiacyncie. Kiedy o tym czytałam, ciarki przechodziły mi po plecach.
Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi. (J 1, 10 - 12)
Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich. (Mt 18,15-20)