Bez nieśmiałości do liceum
Od zawsze byłam bardzo nieśmiała, wręcz chorobliwie. Boję się zagadać do ludzi, nawiązać nowe relacje, a niedługo idę do szkoły średniej i chciałabym coś z tym zmienić.
Boję się odezwać na lekcjach, nawet jak coś wiem, bo wydaje mi się, że klasa będzie się ze mnie śmiała, ewentualnie odpowiadam bardzo cichutko. Gdy ktoś mnie o coś spyta, rumienię się i pokrętnie odpowiadam bez ładu i składu. Nawet boję się patrzeć ludziom w oczy, czuję się wtedy skrępowana. Mam tylko kilka bliskich osób, wśród których zachowuję się normalnie, nagle tryskam energią, jestem wygadana, zabawna i przebojowa.
Gimnazjalistka