W tym numerze „Małego Gościa” jest rachunek sumienia dla odważnych. A odważny jest nie ten, kto się nikogo nie boi, ale ten, kto CHCE Panu Bogu pokazać twarz, czyli chce się przyznać, jaki jest naprawdę. Jeśli skorzystacie z „małogościowego” rachunku, spełnicie pierwszy warunek spowiedzi.
Jeden za pięciu, pięciu za jednego – razem służą w kościele, razem grają w klubie i razem pomagają w gospodarstwie.
Przez dżunglę, z plecakami, karimatami i moskitierą… Wędrują, by opowiedzieć dzieciom o Jezusie.
Skończyła się lekcja wychowawcza. Mariusz wstał i powiedział: – A gdybyśmy tak pieniądze, które mamy na studniówkę, przeznaczyli dla Tomka? W klasie zrobiła się absolutna cisza i... zadzwonił dzwonek.
Mama ma bardzo dużo obowiązków, ale z własnego wyboru. Nie nauczyła mnie gotować, prać, piec, nawet nie che mojej pomocy. Mówi, ze jest męczennicą. Jednocześnie nie szanuje moich chwil modlitwy, nie mam pokoju, chcę pomóc.... Córka
Jezus rzekł do tłumów: „Kto nie nosi swego krzyża, a kto idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem”. (Łk 14,25-33) Można iść za Jezusem bez swojego krzyża, ale daleko się nie zajdzie.
Jest takie miejsce niedaleko Warszawy, jedyne w Polsce, gdzie powstaje pyszna, ciemna, prawdziwa czekolada. Taka, jak przed wiekami. Z ziaren kakaowca.
Jezus powiedział do Tomasza: „Uwierzyłeś, bo Mnie ujrzałeś; błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli”.(J 20,29) Szukasz dowodów na swoją wiarę? A zaglądasz czasem do swojego serca?
12. Filar: WIERZĘ W ŻYWOT WIECZNY, W CIAŁA ZMARTWYCHWSTANIE