Ciągle słyszę, że mam iść do seminarium, że będę księdzem. Ale ja sam tego nie czuję. Marzę raczej o rodzinie, podobają mi się różne koleżanki. Ja reagować na takie uwagi? A może inni wiedzą i widzą coś, czego ja nie dostrzegam? 17-latek
230 lat temu pod Racławicami stoczono zwycięski bój w czasie Powstania Kościuszkowskiego. Dziś wstęp na wrocławską panoramę, pokazującą tę bitwę, jest za darmo.
Nigdy się nie nudzą. Podczas wakacji, łowią raki, sprzedają wiśnie, szukają skarbów. A w roku szkolnym nawet droga do szkoły to okazja do zabawy.
Niedługo cały świat zobaczy ponad milion młodych osób, które wierzą Jezusowi.
Właściciel winnicy powiedział jednemu z robotników: „Przyjacielu, nie czynię ci krzywdy; czy nie o denara umówiłeś się ze mną? Weź, co twoje, i odejdź. Chcę też i temu ostatniemu dać tak samo jak tobie”. (Mt 20,13–14) Niebo jest jak Nagroda Nobla za piękne życie. Tyle, że Laureatem Nieba może zostać każdy.
Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.(Łk 10,41-42) Kto troszczy się o Jezusa, o tego zatroszczy się Jezus.
Kończą się wakacje, a ja tęsknię za jednym chłopakiem, który chyba też mnie lubił. Lecz boję się, czy on nie spotkał innej dziewczyny, czy mu nie przeszło. Modlę się, by nam się udało. Lecz myślę o nas i czasami może źle myślę? [...] Zakochana
Siostrę Beatę gnało na misję „od zawsze”. Myślała o Chinach. Znalazła się w Kambodży. Tam na nią czekały bomba, małpa z lusterkiem i wąż w ogrodzie.
Ojciec mój jest tym, który uprawia. Każdą latorośl, która we Mnie nie przynosi owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszym (J 15, 1–2) Boli? To dobrze. Oczyszczanie zawsze boli.
Rozmowa z Ojcem Sewerynem Lubeckim, franciszkaninem z Prowincji Matki Bożej Anielskiej, mieszkającym przy Bazylice Bożego Narodzenia w Betlejem.