Ciągle sama
Jestem wciąż samotna. Pragnę czegoś trwałego, mój chłopak musiałby być religijny, świadomie wierzący, bo i ja taka jestem. I różnię się tym od moich rówieśników, którzy chcą po prostu kogoś mieć, nie ważne kogo, byle mieć i móc powiedzieć "chodzę z kimś'. Ale może przesadzam?
17-latka